NajPrzepis.pl Świąteczne wypieki Urodziny Przekąski Karmelowe ptysie
Karmelowe ptysie
Przepis Karmelowe ptysie
Wypróbowałaś przepis?
Dodaj swoje zdjęcie i pochwal się

Ptysie nadziałam kremem waniliowym i karmelową bitą śmietaną. Bazę do obu kremów dobrze jest przygotować dzień wcześniej, aby wystarczająco schłodziła się w lodówce. Na drugi dzień już w krótszym czasie dokończ oba nadzienia. Ptysie nie są skomplikowane, tylko trzeba wszystko dobrze zaplanować i zorganizować, Wtedy już wszystko pójdzie jak po maśle :)

NajKasia    ·   2.5.2021

Karmelowe ptysie

Ptysie nadziałam kremem waniliowym i karmelową bitą śmietaną. Bazę do obu kremów dobrze jest przygotować dzień wcześniej, aby wystarczająco schłodziła się w lodówce. Na drugi dzień już w krótszym czasie dokończ oba nadzienia. Ptysie nie są skomplikowane, tylko trzeba wszystko dobrze zaplanować i zorganizować, Wtedy już wszystko pójdzie jak po maśle :)

Składniki

Krem waniliowy:

300 ml
mleka
2 szt.
żółtek
130 g
cukru
1 torebka
budyniu waniliowego
1 łyżeczka
ekstraktu waniliowego (nie aromatu)
50 g
masła
+ 250 ml
śmietany kremówki

Karmelowa bita śmietana:

100 g
cukru
150 ml
śmietany 30%
+ 150 ml
śmietany 36% do ubicia

Ciasto parzone (około 30 małych ptysi):

125 ml
mleka
125 ml
wody
szczypta
soli
100 g
masła
200 g
mąki
5-6 szt.
jajek

Polewa karmelowa

150 g
gotowej polewy cukrowej (fondant)
30 g
cukru
30 ml
śmietany kremówki
Sposób przepisu
Drukuj
  1. Krem waniliowy
    Trochę mleka odlej do kubka, wymieszaj w nim budyń w proszku i roztrzepane żółtka. Resztę mleka doprowadź do wrzenia na delikatnym ogniu. Odlej troszkę gorącego mleka do kubeczka z budyniem i wymieszaj. Następnie wlej z powrotem do garnka i stale mieszając gotuj przez chwilkę. Odstaw z ognia i wymieszaj z cukrem a następnie również z masłem i dobrze wymieszaj. Przelej do miski i nakryj folią. Połóż ją bezpośrednio na gorącym budyniu, wtedy na folii nie będzie się skraplać woda. Daj do lodówki aby się chłodziło, najlepiej przez całą noc. Na drugi dzień, gdy będziesz nadziewać ptysie ubij ostygnięty krem na gładką masę. Oddzielnie ubij na sztywno 250 ml śmietany i ostrożnie wmieszaj ją do kremu.
  2. Karmelowa bita śmietana
    Cukier ugotuj w niższej temperaturze na karmel, dolej gorącą wodę i śmietanę (150 ml) i zagotuj. Daj do lodówki do ostygnięcia przez całą noc. Przed nadziewaniem ptysiów dolej do ostygniętej mieszanki 150 ml śmietany, dobrze wymieszaj i ubij aż będzie sztywna.
  3. Ciasto parzone
    Mleko razem z wodą daj do rondelka i doprowadź do wrzenia. Dodaj sól i masło i znów doprowadź do wrzenia. Na raz wsyp mąkę, zmniejsz temperaturę i mieszaj dopóki ciasto nie jest gładkie i nie klei się do dnia i ścian rondelka. Mieszaj około 2 - 3 minut, aż na dnie zacznie tworzyć się biała powłoka.
  4. Ciasto przełóż do miski, najlepiej od robota kuchennego i mieszaj aż lekko ostygnie. Do letniej masy stopniowo dodawaj jajka, jedno po drugim. Każde dobrze wymieszaj zanim dodasz kolejne. Ponieważ wielkość jajek się dość znacznie różni, ich ostateczna ilość zależy od Twojej oceny. Ciasto nie może być zbyt rzadkie, więc jeśli po 5 jajkach wydaje Ci się że konsystencja ciasta jest odpowiednia to szóstego jajka już nie dodawaj. 
  5. Ciasto przełóż do rękawa cukierniczego ze ściętą końcówką i na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia strzykaj ptysie o wielkości jaką chcesz mieć. Ja robię takie mini na jeden kęs, ale równie dobrze możesz zrobić porządne duże ptysie :)) Rękaw cukierniczy trzymaj prostopadle do blaszki i staraj się tak jakby wciskać do blaszki. Ciasto strzykaj tylko w jednej warstwie, nie rób drugiego piętra :) Kształty możesz robić dowolne, równie dobrze proste "banany".
  6. Włóż do piekarnika zagrzanego do temperatury 190 stopni na 20 - 30 minut. Na początku pieczenia nie otwieraj piekarnika. Długość pieczenia zależy od wielkości ptysiów. Jeśli masz naprawdę duże to zmniejsz temperaturę i dopiecz. Ptysie po upieczeniu powinny brzmieć pusto i w dłoniach "chrzęścić".
  7. Polewa karmelowa
    Cukier roztop na delikatnym ogniu jasny karmel, wlej gorącą śmietanę i krótko gotuj. Pozostaw aby delikatnie zgęstniało, aby powstała pasta.  Fondant daj do miski z odrobiną wody i daj na małą moc aby rozpuścił się w mikrofalówce. Następnie wmieszaj trochę pasty karmelowej. Jeśli polewa w trakcie przygotowywania zacznie się robić gęsta to daj ją na kilka sekund do mikrofalówki :)
  8. Ostygnięte ptysie rozkrój poziomo i nadziej dolną połowę. Krem daj do rękawa cukierniczego ze ściętą końcówką. Najpierw dawaj krem waniliowy a potem na niego karmelową bitą śmietanę. Drugą połowę ptysia, która będzie na wierzchu najpierw zanurz w polewie karmelowej a dopiero potem nakryj nią ptysia. Jest to o wiele prostszy sposób niż potem polewać ptysie polewą. Włóż do lodówki aby się schłodziły.

Źródło: Víkendové pečení

Komentarz do przepisu
Odpowiadasz na komentarz użytkownika anuluj
Dodaj komentarz