NajPrzepis.pl Ciasta Ciasto parzone Ptysie z kremem z żółtek
Ptysie z kremem z żółtek
Przepis Ptysie z kremem z żółtek

Z pewnością przyznacie mi rację, że ptysie stanowią podstawę wśród deserów. Powoli podobną pozycję zaczynają zdobywać współczesne modne torciki, ale ptysie nadal są popularne w wielu cukierniach. Jeśli właśnie nie ma ich w Twojej ulubionej cukierni a masz na nie właśnie ochotę to po prostu je upiecz. Choć może w pierwszej chwili wydaje się to skomplikowane to w rzeczywistości wcale takie nie jest :)

NajKasia    ·   28.4.2021

Ptysie z kremem z żółtek

Z pewnością przyznacie mi rację, że ptysie stanowią podstawę wśród deserów. Powoli podobną pozycję zaczynają zdobywać współczesne modne torciki, ale ptysie nadal są popularne w wielu cukierniach. Jeśli właśnie nie ma ich w Twojej ulubionej cukierni a masz na nie właśnie ochotę to po prostu je upiecz. Choć może w pierwszej chwili wydaje się to skomplikowane to w rzeczywistości wcale takie nie jest :)

Składniki

Ciasto parzone (około 35-40 ptysi lub około 70 mini ptysi):

250 ml
wody
szczypta
soli
100 g
masła
200 g
mąki
6 szt.
mniejszych jajek (ja użyłam jajka M)

Krem z żółtek:

500 ml
mleka
4 szt.
żółtek
100 g
cukru
2 opakowania
budyniu waniliowego
1 łyżeczka
ekstraktu waniliowego (nie aromatu) lub laska wanilii
100 g
masła
Sposób przepisu
Drukuj
  1. Trochę mleka odlej do garnka, wymieszaj w nim budyń i roztrzepane żółtka. Pozostałe mleko doprowadź na małym ogniu do wrzenia. Dolej trochę gorącego mleka do kubka z budyniem i żółtkami i wymieszaj. Następnie wlej z powrotem do garnka i stale mieszając pozostaw aby jeszcze chwilę się gotowało.
  2. Odstaw i wymieszaj z cukrem, następnie dodaj również masło i dobrze wymieszaj. Przelej do miski i zakryj folią. Połóż ją bezpośrednio na gorącym budyniu, dzięki temu na folii nie będzie się skraplać woda. Włóż do lodówki najlepiej na całą noc. Aby było szybciej możesz również chłodzić w zamrażarce :)
  3. Piekarnik nagrzej do 200 stopni, blaszkę wyłóż papierem do pieczenia. Wodę daj do rondelka i doprowadź do wrzenia. Dodaj sól i masło i znów doprowadź do wrzenia. Na raz wsyp przesianą mąkę, zmniejsz temperaturę i mieszaj dopóki ciasto nie będzie gładkie i nie klei się do dnia i ścian rondelka. Mieszaj około 2 - 3 minut, aż na dnie zacznie się tworzyć biała powłoka.
  4. Ciasto przełóż do miski i powoli mieszaj aż delikatnie ostygnie. Do letniej masy stopniowo wmieszaj jajka, jedno po drugim używając miksera lub robota kuchennego. Każde jajko dobrze wmieszaj zanim dodasz kolejne. Ponieważ wielkość jajek dość znacznie może się różnić to ostateczna decyzja ile ich dać zależy od Ciebie. Ciasto nie może być zbyt rzadkie, dlatego jeśli po dodaniu 5 jajek wydaje Ci się że ciasto ma już odpowiednią konsystencję to nie dawaj szóstego jajka.
  5. Ciasto daj do woreczka z uciętą rureczką i na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia wystrzykaj ptysie o pożądanej wielkości. Ja robiłam mini ptysie (średnica około 4 cm), ale równie dobrze możesz zrobić klasycznej wielkości jak te z cukierni (średnica około 8 cm). Ptysie strzykaj z daleka od siebie, podczas pieczenia ich objętość się zwiększy.
  6. Włóż do piekarnika nagrzanego do temperatury 200 stopni na 20 - 30 minut. Na początku pieczenia nie otwieraj piekarnika. Długość pieczenia zależy od wielkości ptysiów. Jeśli pieczesz te klasyczne, duże to po 20 minutach zmniejsz temperaturę do 160 stopni i jeszcze kolejne 10 minut dopiekaj. Ptysie po upieczeniu powinny brzmieć pusto i w dłoniach "grzechotać".
  7. Dokończenie ptysiów
    Ostygnięte ptysie przekrój poziomo, najlepiej się to robi ząbkowanym nożem. Ostygnięty krem ubij na sztywno i przełóż do woreczków cukierniczych z ozdobną rurką. Ja użyłam ciętej rurki z małymi ząbkami, ale równie dobrze możesz użyć gładkiej. Krem strzykaj na dolną część ptysia i przykryj go drugą częścią. Włóż do ostygnięcia do lodówki. Przed podaniem posyp ptysie cukrem. 
  8. Ptysie i wszystkie desery z ciasta parzonego są najlepsze kilka godzin po nadziewaniu lub na drugi dzień. Podczas przechowywania mocno nabierają wilgoci i miękną.

Źródło: Víkendové pečení

Komentarz do przepisu
Odpowiadasz na komentarz użytkownika anuluj
Dodaj komentarz