NajPrzepis.pl Najlepsze ptysie z kremem waniliowym i karmelowym

Najlepsze ptysie z kremem waniliowym i karmelowym

Wypróbowałaś przepis?

Dodaj swoje zdjęcie i pochwal się

Nawet nie potrafię zliczyć ile razy próbowałam zrobić ptysie. Zawsze w trakcie pieczenia ślicznie rosły a po wyjęciu z piekarnika natychmiast opadały. Nie wiedziałam dlaczego więc zaczęłam szukać w Internecie informacji jakie doświadczenie z tym deserem mają inne kucharki. Doczytałam, że bardzo ważne jest by porządnie odparować wodę podczas parowania ciasta oraz aby jajka dodawać podczas ubijania jedno za drugim i za każdym razem dobrze ubić. Ja dotychczas dodawałam jajka wszystkie naraz więc może dlatego moje ptysie po wyjęciu z piekarnika opadały. Te zaś udały mi się na szóstkę :)

NajKasia · 13.5.2021

Najlepsze ptysie z kremem waniliowym i karmelowym

Nawet nie potrafię zliczyć ile razy próbowałam zrobić ptysie. Zawsze w trakcie pieczenia ślicznie rosły a po wyjęciu z piekarnika natychmiast opadały. Nie wiedziałam dlaczego więc zaczęłam szukać w Internecie informacji jakie doświadczenie z tym deserem mają inne kucharki. Doczytałam, że bardzo ważne jest by porządnie odparować wodę podczas parowania ciasta oraz aby jajka dodawać podczas ubijania jedno za drugim i za każdym razem dobrze ubić. Ja dotychczas dodawałam jajka wszystkie naraz więc może dlatego moje ptysie po wyjęciu z piekarnika opadały. Te zaś udały mi się na szóstkę :)

Polecić1 0 0

Sdílet na Facebooku

Składniki

Ciasto:

35 ml

wody

170 g

margaryny

250 g

mąki

5 szt.

jajek

Nadzienie 1 - waniliowe:

500 ml

mleka

1 op.

budyniu

1 szt.

żółtko z jajka

1 szt.

cukier waniliowy

150 g

cukru

250 g

masła

Nadzienie 2 - karmelowe:

1 szt

mleka skondensowanego

250 g

masła

Sposób przepisu

Drukuj

Do garnka daj wodę i margarynę, doprowadź do wrzenia (masło się rozpuści i chwilkę poczekaj aby składniki się połączyły). Dodaj mąkę, którą mieszaj drewnianą łyżką dopóki nie powstanie gęsta, klejąca masa. Odstaw z ognia i pozostaw na chwilę do ostygnięcia, aby jajka się nie ugotowały.
Do ostygniętego ciasta stopniowo dodawaj całe jajka, które z ciastem miksuj mikserem. Ciasto jest gładkie i klejące.
Jeśli masz rękaw cukierniczy to napełnij go ciastem i na posmarowanej tłuszczem blaszce uformuj ptysie. Ciasto urośnie i na szerokość i na wysokość. Piecz w temperaturze 200 stopni we wcześniej nagrzanym piekarniku.
Z mleka, budyniu, żółtek, cukru waniliowego i cukru ugotuj gęstą masę, którą pozostaw do ostygnięcia. Masło zmiksuj na gładko i zmieszaj z ostygniętym kremem.
Mleko skondensowane w puszce gotuj przez 2 godz. Po ugotowaniu pozostaw do ostygnięcia. Masło zmiksuj na gładko i wymieszaj z ostygniętym skondensowanym mlekiem. Z ugotowanego mleka skondensowanego pozostaw trochę, abyś mogła ozdobić wierzch ptysiów.
Upieczone i ostygnięte ptysie przekrój na pół. Napełnij najpierw kremem z mleka skondensowanego (jest gęstszy) a na to daj waniliowy krem.
Przykryj wierzchnią częścią ptysia a wierzch ozdób odłożonym zagotowanym mlekiem skondensowanym. Jest to o wiele prostsze niż robić karmel lub jakąś polewę na wierzch.
Każdy lubi ptysie. Te są jak z cukierni, gdzie zamiast bitej śmietany mamy dwa kremy, które są świetne. Choć może się wydawać że zrobienie ich jest skomplikowane to przygotowanie jest proste a efekt zachwycający.