Kruchutkie rogaliki z kwaśnego mleka

1. Wszystkie składniki ręcznie wymieszaj w misce (masło musi być zimne, z lodówki) i na stolnicy zrób z nich bochenek. Z ciastem pracuje się źle - dość mocno się klei, ale na stolnicy da się to zrobić. Posypany mąką bochenek zawiń w przezroczystą folię spożywczą i daj na co najmniej 12 godzin (najlepiej na całą noc) do lodówki.
2. Na drugi dzień na stolnicy podziel ciasto na 8 takich samych części, z których formuj małe bochenki. Każdy z nich rozwałkuj na koło (mniej więcej wielkości talerza deserowego), radełkiem podziel na 8 trójkątów.
3. Na szerszą krawędź trójkąta daj trochę nadzienia i zroluj od szerszej strony. Rogaliki ułóż na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia i gdy już wszystkie są gotowe to je upiecz. Ja piekłam w temperaturze 180 ° przez około 15 minut aż będą jasnobrązowe (kieruj się swoim piekarnikiem - każdy piekarnik piecze trochę inaczej). Nie piecz ich na bardzo ciemne, wysuszą się. Ostygnięte rogaliki obtocz w cukrze pudrze wymieszanym z cukrem waniliowym.

* Uwaga: Do ciasta nie daje się żadnego cukru, proszku do pieczenia ani jajek. Rogalików niczym nie smaruj przed nadziewaniem ich. Te na zdjęciu są nadziewane nadzieniem orzechowym. Zmielone orzechy włoskie przelałam wrzącą wodą (można również mlekiem), tak aby nadzienie nie było zbyt rzadkie, posłodziłam (do smaku) i jeszcze krótko gotowałam aż zgęstnieje a potem pozostawiłam do ostygnięcia. Tak samo robię również makowe nadzienie. Nie potrafię dokładnie określić ilości maku lub orzechów na nadzienie, to ile nadzienia zużywasz zależy od tego jak bogato napełniasz rogaliki. Ja zwykle robię tak, że robię nadzienie z 200 - 250 g orzechów lub maku a pozostałe rogaliki (na które już mi nie zostanie nadzienia) napełniam powidłami. Jeśli nie masz dobrego domowego kwaśnego mleka, możesz spróbować użyć rzadkiego jogurtu naturalnego, ewentualnie rzadkiej śmietany która ma mniej procent ale oryginalny przepis jest z kwaśnym mlekiem.

Źródło: Recepty z mojej kuchyne